Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

You are not connected. Please login or register

Ekskluzywny Hotel

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next

Go down  Wiadomość [Strona 5 z 6]

101Ekskluzywny Hotel - Page 5 Empty Re: Ekskluzywny Hotel Sob Lis 17, 2012 7:38 pm

Go??


Gość

Faktycznie, beż żadnej walki poddał się Morfeuszowi, jednakże wcześniej udało mu się przeczytać parę rozdziałów. Obudził się nie tyle sam z siebie, co przez to, że uderzył w niego lodowaty wiatr. Otworzył powoli oczy, lecz nie ujrzał już błękitnego nieba, jedynie różowe skrawki, gdyż dookoła były same czarne chmury. Zanosiło się na ulewę i to porządną.
Usiadł, przeciągając się z ziewnięciem. Zaczynało doskwierać mu pragnienie, choć czymś do jedzenia też by nie pogardził. Wtem poczuł na nodze pierwsze krople deszczu. To definitywnie trzeba się zbierać. Wstał, zabierając ze sobą książkę.
Znacie ten moment, gdy obrywa się nad wami chmura? Prusy też znał, ale wtedy miał okazję poczuć jeszcze raz. Lunęło jak z cebra; przebiegł długość tarasu i wpadł do sypialni akurat w momencie, kiedy gdzieś za nim rozległ się grzmot. Zamknął za szybko szklane drzwi, cały obciekając wodą oraz śmiejąc się z samego siebie cicho. Nadchodzi burza~

102Ekskluzywny Hotel - Page 5 Empty Re: Ekskluzywny Hotel Sob Lis 17, 2012 8:48 pm

Go??


Gość

Kurwa... kurwakurwakurwakurwa chodziło mu po głowie, gdy usłyszał grzmot. Nie, żeby bał się burzy... po prostu chciał sobie wyjść na taras, a teraz nie mógł, o! Rzucił się do swojego plecaka i zaczął przekopywać zawartość, w poszukiwaniu słuchawek. W międzyczasie Prusy dał o sobie znać trzaśnięciem drzwiami i chorym (według Feliksa - no bo kto się śmieje, gdy idzie burza?!) śmiechem. Nie oderwał się jednak od swoich poszukiwań. Wywalał właśnie koszulki, gdy nawiedziła go pewna wizja... Słuchawki leżące na blacie kuchni jego domu. Zaraz przed wylotem do Francji... Kurwa... jęknął w myślach i wypuścił głęboko powietrze z płuc. To będzie dłuuuga burza...

103Ekskluzywny Hotel - Page 5 Empty Re: Ekskluzywny Hotel Sob Lis 17, 2012 9:41 pm

Go??


Gość

Wytrzepał się niczym rasowy kundel, pozostawiając na parkiecie mnóstwo małych kropli, które najwyżej wytrze się później. Rzucił książkę na kanapę. Nie zauważając zmieszania Łukasiewicza, przeszedł obok niego, by wyjąć suchą koszulkę i dresy, z czym polazł do łazienki, gdzie mógł się jeszcze wytrzeć ręcznikiem. Głupi uśmiech nie schodził mu z twarzy, a tymczasem zagrzmiało znów potężnie. Wytarł się do sucha, przebrał, lecz białe kłaki na głowie nadal były wilgotne oraz skręcały się dziwnie. Uroczo. Przeszło mu sarkastycznie przez myśl.
Uwielbiał burzę, była taka porywcza i niebezpieczna. Kochał chodzić po parku podczas burzy, patrzyć na błyskawice przez okno; czasami sądził nawet, iż jego kraj powstał przy burzy. I przy burzy się skończył.

104Ekskluzywny Hotel - Page 5 Empty Re: Ekskluzywny Hotel Nie Lis 18, 2012 4:52 pm

Go??


Gość

Rozejrzał się za czymś, co mogłoby go zająć, by przetrzymać tą cholerną pogodę. Nic. Zero. Jęknął cicho i zakrył uszy, widząc błyskawicę. Po stereotypowych 10 sekundach grzmotnęło, jakby burza była już tuż nad ich hotelem. Zajebiście po prostu... Pociągnął się do biblioteki. Pierwszym powodem była nadzieja, że tam nie będzie aż tak słychać grzmotów, a drugim... tam Prusaka pewno nie będzie, więc nie wyda się ze swoim strachem~

105Ekskluzywny Hotel - Page 5 Empty Re: Ekskluzywny Hotel Nie Lis 18, 2012 5:56 pm

Go??


Gość

Minął Feliksa pod drzwiami od kuchni, w momencie, gdy zagrzmiało.
- A żeś zwiał, jakbyś się bał burzy Polen.
Zakpił sobie z niego, wchodząc do pomieszczenia. Teraz przydałaby się ciepła herbata i jakaś kanapka~ Postawił czajnik na gaz. Przypomniały mu się słowa Francisa, że ma ich cały czas na oku. Ciekawe, jak bardzo zadowolony jest takim obrotem spraw. Pokłócili się wcześniej, ale teraz przynajmniej już tak na siebie nie wrzucają. No i kuchnia jest posprzątana. Usiadł na blacie jedząc kanapkę oraz patrząc przez ramię za okno.
Krople zaciekle uderzały o szyby w całym mieście, co było wyraźnie widać z tej wysokości. Tworzyły kałuże na dachach niższych budynków, powodowały, że mali ludzie w dole chowali się gdzie popadło. Samochody przebijały się przez ściany deszczu falami żółtego światła. Widać burze w wielkich miastach wyglądały podobnie. Czajnik zaczął gwizdać.

106Ekskluzywny Hotel - Page 5 Empty Re: Ekskluzywny Hotel Nie Lis 18, 2012 6:09 pm

Go??


Gość

- Ja? Bał się burzy? Niee bądź śmieszny - powiedział z udawaną nonszalancją. Wszedł czym prędzej do biblioteki, zamykając drzwi. Akurat kiedy pomyślał już, że może burza postanowiła sobie odpuścić Francję - bo jakieś cztery minuty nie grzmiało - huknęło, jakby pociski szaf uderzyły w budynek obok rozwalając go w drobny mak. Krzyknął krótko i jedynie resztki zdrowego rozsądku uratowały go przed rzuceniem się na ziemię - naturalnym odruchem ludzi obeznanych z nalotami. No tak... bo Felek najbardziej bał się burz z racji grzmotów. Nagłych głośnych dźwięków. Niby powinien być przyzwyczajony - bo rzeczywiście, podczas WW2 jeszcze był - jednak po wojnie próbował wyzbyć się wszelkich wojennych nawyków. Ogólnie zapomnieć o tych sześciu latach.
Z zagryzioną wargą ruszył do tomiszcz, przełykając cicho ślinę.

107Ekskluzywny Hotel - Page 5 Empty Re: Ekskluzywny Hotel Nie Lis 18, 2012 6:52 pm

Go??


Gość

Z herbatą powlókł się do sypialni, po czym postawił ją na stoliku nocnym. Nawet nie zauważył chwili ciszy, tylko od razu nagła ilość grzmotów.
- Ta da da dam~ - poszedł uchylić okno, podziwiając majestatyczny żywioł. Własnie teraz irytujący był brak telewizji czy internetu. Normalnie siedziałby właśnie u siebie w domu, przeglądając entą stronę w internecie lub oglądając durny program. Wzruszył ramionami, teraz nic na to nie poradzi.
Wygrzebał z torby laptopa i podłączył go do prądu, siadając po turecku na łóżku. Odpalił ostatnio jego ulubiona grę - Slandermana, podkręcając głośność. Zdobył dwie kartki, choć potwór prawie go złapał, co skomentował paroma szybkimi przekleństwami uciekając postacią w drugą stronę. Wtem zabłysło gwałtownie; nie minęła minuta, gdy zgasło światło.
- ... Kurwa, no to to jest przegięcie! - warknął, choć dobrze wiedział, że nie jest to spowodowane francuską żadną dłonią.

108Ekskluzywny Hotel - Page 5 Empty Re: Ekskluzywny Hotel Nie Lis 18, 2012 7:00 pm

Go??


Gość

Siedział już, odrobinę spięty na fotelu i jak najbardziej starał się skupić uwagę na drobnym druku. Prawie rozluźniony miał ziewnąć, gdy zgasło światło i grzmotnęło potężnie. Podskoczył gwałtownie, a książka wypadła mu z rąk. Nagle biblioteka, pogrążona w mroku nie wydawała się już tak przyjemnym miejscem, jakim była jeszcze rano. Objął się ramionami i przezwyciężając strach wstał, ruszając szybko do sypialni. No we dwoje zawsze raźniej, prawda?. PRAWDA?
... Każdy ma swoją fobię, kurde.

109Ekskluzywny Hotel - Page 5 Empty Re: Ekskluzywny Hotel Nie Lis 18, 2012 7:11 pm

Go??


Gość

Odpiął wtyczkę od zasilacza z kontaktu. Tego jeszcze by brakowało, żeby zrobiło się jakieś cholerne zwarcie. Nawet nie wiedział, gdzie i czy jest tu jakaś latarka, albo chociażby świeczki. Padł na wznak na łóżku, wlepiając znudzony wzrok w baldachim. Racja, mógł pobawić się laptopem, czy nawet komórką, ale w obu bateria nie była naładowana nawet do połowy. Wolał nie ryzykować, bo nie wiadomo, kiedy teraz naprawią dostawę prądu.
Kuwa, kuwa, kuwa, nudno. Podłożył ręce pod głowę.

110Ekskluzywny Hotel - Page 5 Empty Re: Ekskluzywny Hotel Nie Lis 18, 2012 7:17 pm

Go??


Gość

Wlazł do tego pokoju jak sierota jakaś i zamknął cichutko drzwi. Rozejrzał się po sypialni, próbując wyłapać Prusa wzrokiem. W końcu zlokalizował jego postać na łóżku. Ruszył wolnym krokiem w tamtym kierunku, kiedy błysnęło. Jak na zawołanie przyspieszył i wpakował się pod kołdrę, próbując nie wpaść jakoś na Gilberta. A, że był nadal w piżamie to mógł sobie już iść spokojnie spać~ ... taa, jakby jeszcze potrafił zasnąć w takich warunkach.

111Ekskluzywny Hotel - Page 5 Empty Re: Ekskluzywny Hotel Nie Lis 18, 2012 7:28 pm

Go??


Gość

Usłyszał ciche zamknięcie drzwi i skoncentrował się na tej części ciemności, z której dochodził odgłos. Uniósł brwi. Po co on tu przylazł? Miał już mu zadać podobne pytanie, okraszone tylko jeszcze sarkazmem. Wtem zabłysło i ujrzał Polena w świetle, wraz z malującym się strachem na twarzy. A potem siup, a blondyn już był pod kołdrą, co odczuł, gdyż ściągnął spod niego okrycie. Tego się nie spodziewał - człowiek, który walczył pośród wybuchów pocisków bał się burzy.

112Ekskluzywny Hotel - Page 5 Empty Re: Ekskluzywny Hotel Nie Lis 18, 2012 7:41 pm

Go??


Gość

Wtulił twarz w materac i nakrył głowę kołdrą. Taa, teraz to Prus na pewno nie zorientuje się, że Feliks się boi. No a jak niby? Po tym strachu na twarzy, ukryciu się pod okryciem? Przecież to takie niejednoznaczne!
Zacisnął powieki, kiedy znowu huknęło i wypuścił głęboko powietrze, które było cholernie gorące pod tą całą kołdrą. Wychylił się spod niej trochę, coby pooddychać normalniej.

113Ekskluzywny Hotel - Page 5 Empty Re: Ekskluzywny Hotel Nie Lis 18, 2012 7:56 pm

Go??


Gość

Patrzył przez chwilę na postać, schowaną pod kołdrą. Pokręcił z niedowierzaniem głową.
- Taki duży chłopak, a boi się burzy~
Niemniej wstał, stąpając ostrożnie po podłodze i łapiąc się spotykanych mebli; w szczególności uważał, aby w nic nie uderzyć. Chwilę później dało się słyszeć zaciąganie rolet, zamykanie okna i zasuwanie zasłon. Tą samą drogą wrócił do łóżka, kładąc się na wcześniejsze miejsce.
- Boidudek~ - coby nie było zbyt różowo, dźgnął go.. gdzieś. Kołdra i ciemność spowodowały, że nie potrafił tego określić.

114Ekskluzywny Hotel - Page 5 Empty Re: Ekskluzywny Hotel Nie Lis 18, 2012 8:26 pm

Go??


Gość

- Pieprz się - burknął, patrząc na niego krzywo. Obserwował w miarę możliwości każdy jego krok i z ulgą przyjął zamknięcie okna. Grzmoty i tak było słychać, ale dźwięk stał się przytłumiony. Wysunął się spod kołdry odrobinę bardziej, gdy... Prus go dźgnął centralnie w żebra. Ściągnął brwi i oddał mu łokciem. Bezczelny idiota...

115Ekskluzywny Hotel - Page 5 Empty Re: Ekskluzywny Hotel Nie Lis 18, 2012 8:45 pm

Go??


Gość

- Au - pomasował miejsce, w które dostał. - Nie musisz być od razu tak agresywny, Polen. A może mam otworzyć drzwi na taras?
To nie zabrzmiało jak groźba, choć może i po części miało; już teraz by nie wstał, nie chciało mu się po prostu.
Zastanawiał się, dlaczego jednak przyszedł, skoro sam doskonale wiedział, że da mu powód do kpin oraz pokaże przed nim swoją słabość. Ciężko było mu uwierzyć w to, iż ten strach był na tyle wielki, aby nie wytrzymał w samotności. Przekręcił głowę, spoglądając na niego przez chwilę.

116Ekskluzywny Hotel - Page 5 Empty Re: Ekskluzywny Hotel Pon Lis 19, 2012 5:39 pm

Go??


Gość

- Nie chciałoby ci się jeszcze raz podchodzić - mruknął i zacisnął powieki w połowie błyśnięcia błyskawicy. Natychmiast grzmotnęło, a deszcz zaczął jeszcze bardziej natarczywie uderzać o szyby. Feliks lubił deszcz - w końcu tyle razy pracował u Anglii, że przywykł i nawet poczuł do niego sympatię. Wygląda jakby niebo płakało nad całym światem i próbowało podzielić się tym smutkiem z grzesznymi ludźmi.
Wypuścił głośniej powietrze, kiedy niespodziewanie huknęło i nieświadomie przytulił się do pierwszej rzeczy, jaką miał pod ręką - Gilberta.

117Ekskluzywny Hotel - Page 5 Empty Re: Ekskluzywny Hotel Wto Lis 20, 2012 9:53 am

Go??


Gość

Grzmi, błyska, deszcz wali o szyby. Patrząc na Feliksa widział, jak to wszystko potrafi oddziałać na człowieka, który się boi. Jego szmaragdowe oczy błyszczały inaczej w ciemności...
Wtedy Feliks wtulił się w niego. Przewrócił oczami z rozbawionym uśmiechem. No jasne, tego tylko jeszcze brakowało. Zaśmiał się z niego.
- Wystarczy jedna porządna burza, a już ze złego Prusa zamieniam się w twoją przytulankę? Jakiż awans~
Poczochrał go z tyłu po włosach; taki mały gest chwilowego rozejmu.

118Ekskluzywny Hotel - Page 5 Empty Re: Ekskluzywny Hotel Pią Lis 23, 2012 1:09 pm

Go??


Gość

- A odwal się - mruknął, wciskając nos jeszcze bardziej w jego pierś przy kolejnym błysku. Właściwie... to było mu całkiem miło. I przyjemnie. A ciało przechodziły dreszcze niezupełnie związane ze strachem przed burzą. Nawet przyłapał się na myślach, że mógłby tak leżeć zawsze... Czuł ten charakterystyczny zapach Prusaka sto razy bardziej intensywnie, niż od jego koszulki. - Ale nie puszczaj - burknął cichutko, obejmując go nieco bardziej... zaborczo. Tak, to słowo zdecydowanie najlepiej określało tą dwójkę.

119Ekskluzywny Hotel - Page 5 Empty Re: Ekskluzywny Hotel Pią Lis 23, 2012 1:38 pm

Go??


Gość

Westchnął pobłażliwe, komentując tą całą sytuację. Objął go w pasie, przy okazji obniżając mu koszulkę, która przesunęła się wcześniej do góry. Oparł głowę wygodniej, wsadzając nos między jego blond czuprynę.
Dobrze. Po prostu dobrze. Gdyby miał stwierdzić, jak się teraz czuje, odrzekłby, że po prostu dobrze.
Wsłuchiwał się w ciszę zmąconą jedynie odgłosami burzy i ich wspólnymi oddechami. Właściwie to tak uważnie rejestrował tylko oddech Feliksa. W zasadzie nieświadomie, nie mając praktycznie co z robić z ręką, zaczął lekko przejeżdżać palcami wzdłuż jego kręgosłupa, wyczuwając pod palcami wszystkie nieduże kręgi.

120Ekskluzywny Hotel - Page 5 Empty Re: Ekskluzywny Hotel Pią Lis 23, 2012 8:38 pm

Go??


Gość

Ciepło, miło i przyjemnie. Aż żal opuszczać takie miejsce, choć Feliks nie miał najmniejszego zamiaru tego robić. A nuż widelec łyżka niespodziewanie grzmotnie, a on nie będzie mieć pod ręką niczego, coby mógł objąć albo wbić w nie paznokci? O nie, nie, nie. Nie będzie się narażał na takie niebezpieczeństwo! Zupełnie niespodziewanie przeszedł w stan błogiego półsnu, jedną nogą będąc już w świecie, gdzie wszystko może się wydarzyć, jednakże nadal leżąc w ramionach Gilberta. Taaak, takie coś mu zdecydowanie odpowiadało!

121Ekskluzywny Hotel - Page 5 Empty Re: Ekskluzywny Hotel Nie Lis 25, 2012 5:42 pm

Go??


Gość

To musiało być istotnie rozczulający widok. Dwaj wrogowie, leżący na jednym łóżku, wtuleni w siebie podczas załamania chmury. Pewnie tylko do rana, ale to i tak musiała być całkiem niezła rozrywka.
Zanim Gilbert zasnął, wtulił się mocniej oraz wygodniej w Polskę (który służył mu tylko jako coś w rodzaju kołdry, lecz nie w sposób, o którym zazwyczaj się myśli. Mógł się przytulić i grzał). Dobrej zabawy Francis. Jak cię zobaczę, usłyszę choć jeden komentarz, to odbiję to sobie na tobie w dwójnasób. Pomyślał jeszcze. Choć spał sporo wcześniej, nie miał z tym problemu. To w końcu Prus, w spaniu jest mistrzem.
Po całonocnej, sierpniowej burzy, ranek wstał słoneczny i wesoły. Zieleń została podlana, kałuże szybko wyschły, a szczęśliwy Paryż szybko brał się za przeżywanie nowego dnia.

122Ekskluzywny Hotel - Page 5 Empty Re: Ekskluzywny Hotel Pon Gru 03, 2012 8:33 pm

Go??


Gość

Feliksowi, o dziwno, nic tej nocy się nie śniło. Ani koszmary, ani przyjemniejsze sny. Nic, kompletna pustka. Przy czymś takim mu się najlepiej spało. Więc, gdy zbłąkany promień słoneczny padł na jego twarz, wypoczęty otworzył oczy, czując przyjemne ciepło rozlewające się po polskim ciele. Zamruczał sobie cichutko i obrócił na drugi bok, by... wpaść nosem w coś miękkiego. Ciepłego. Poruszającego się rytmicznie... Uniósł wzrok na twarz śpiącego Prusa i momentalnie przypomniał sobie, jak do niego przylazł wieczorem. Natychmiast wyszarpał się z jego ramion i wypadł do łazienki.
- ... Kurwa.

123Ekskluzywny Hotel - Page 5 Empty Re: Ekskluzywny Hotel Sob Gru 15, 2012 10:27 pm

Go??


Gość

Dobrze mu się spało. Fakt, że wcześniej przespał pół dnia nie oznaczał, że tego też nie mógł. Zdarzały się przecież dni, kiedy budził się tylko po to, aby coś zjeść, napić się, załatwić potrzeby fizjologiczne i mógł kolejne godziny spędzać w objęciach Morfeusza.
Odczuł jedynie minimalną zmianę temperatury jego otoczenia, gdyż znikło ciepłe ciało Feliksa. Przewrócił się na drugi bok, mruknął coś kompletnie niewyraźnie oraz spał sobie smacznie dalej.
Niebo było czyste, idealnie niebieskie. Słońce przyjemnie przygrzewało w jego niezdrowo bladą skórę. Poprzez wodę i nieduże fale widział swoje stopy. Zawiała lekko morska bryza, rozwiewając mu blade włosy~

124Ekskluzywny Hotel - Page 5 Empty Re: Ekskluzywny Hotel Sro Gru 26, 2012 4:19 pm

Go??


Gość

- Dobra, Feliks. Bez paniki. Właściwie to nic takiego się nie stało... - gryzło go to. Cholernie gryzło. A jak Prusak to komuś powie? Chwila... PRZECIEŻ FRANCA TO PEWNIE WIDZIAŁ!
Panie i panowie. Polska właśnie przywalił sobie w blond łepetynę.
- Okej, to nie koniec świata. Po prostu zamknę się w sejmie i będę ignorować wszystkich i wszystko. No. Najlepsza metoda~ - A teraz miał ochotę się umyć i zmyć z siebie zapach Prusaka. Zrzucił więc ubrania i wlazł pod prysznic, włączając ukrop.
Coby te wszystkie pruskie zarazki wytempić.

125Ekskluzywny Hotel - Page 5 Empty Re: Ekskluzywny Hotel Sro Sty 09, 2013 8:23 pm

Go??


Gość

Nie wiedział, gdzie się znajdował. Rzeczywistość nigdy nie była dlań tak nieskalana, więc... To musi być sen. Cholernie fajnie, świadomy sen... Przeszedł w płytkiej wodzie parę kroków, nie dostrzegając żywego ducha czy jakiejkolwiek formy obecności ludzkiej na plaży. Wtem jego uszu dobiegł jakiś krzyk zza pleców. Zerwał się gwałtownie, obracając do tyłu...
Łubudubu! Nagle otworzył oczy, łapiąc kontakt z zimną podłogą. Rozmasował czaszkę, pod nosem mrucząc jakże barwną i kwiecistą wiązankę przekleństw. Podniósł się do siadu, ogarniając wzrokiem pomieszczenie. Burza.
Hure! Zerknął ponad łóżko, gdzie nie zastał Feliksa, co w sumie mógłby wywnioskować szybciej, bo głośny upadek zapewne by go obudził. Lecz zaspany i przedwcześnie wyrwany ze snu pruski umysł tego nie ogarnął. Nie wiedział, w jakim miejscy ustawione są kamery, niemniej aby uniknąć jakiegoś niedostrzeżenia wystawił środkowy palec oraz pomachał nim w obie strony. Taki łatwy do rozszyfrowania komentarz zaistniałej wczoraj sytuacji.

Sponsored content



Powrót do góry  Wiadomość [Strona 5 z 6]

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next

Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach