Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

You are not connected. Please login or register

Medieval Days

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6

Go down  Wiadomość [Strona 6 z 6]

126Medieval Days - Page 6 Empty Re: Medieval Days Wto Wrz 25, 2012 4:46 pm

Austria

Austria

Zerknął na San, a widząc, jak mu macha, przelotnie się uśmiechnął. Oparł się o mur, spoglądając na wyczyny innej grupy i przy okazji chowając się przed karczkami. Wolał nie siedzieć im na widoku, zwłaszcza po tym, jak pokazał, ile umie. Teraz będzie trudniej... Jeden człowiek, potem drugi... Widział w nich też pasjonatów, co wcale go nie pocieszało. Wyniki były wysokie. W końcu i przyszła jego kolej. Stanął przy linii, wziął pierwszą strzałę, wymierzył... Ósemka. Nieźle. Strzała druga, usztywnił lewą rękę, co by mu tak nie latała. Siedem. Cholera, źle! Zerknął na ostatnią, skupił się mocno. Łuk, sztywno. Strzała, cięciwa powoli się naciąga. Boże, dopomóż... Wtem chmura zasłoniła słońce, dając trochę cienia. Strzelił. Piękna dziesiątka. Odetchnął z ulgą. Właśnie zremisował z liderem. Odszukał w tłumie chłopaka, nastoletni, średniego wzrostu blondyn. Posłał mu przyjazne spojrzenie i pokierował się w jego stronę. Choć był to rywal i choć zapewne wiele się nie zrozumieją, traktował go jak równego sobie. Ciekawiło go, jak wypadnie ostatnia runda.

http://dieperfektehetalia.forumpolish.com/

127Medieval Days - Page 6 Empty Re: Medieval Days Pią Paź 05, 2012 5:12 am

Go??


Gość

Maria musiała na chwilkę się oddalić, ponieważ jednej z oglądających te zawody kobiet słabo się trochę zrobiło. Podeszła do niej i pomogła jej, jak tylko była w stanie tak na szybko. Tamta bardzo jej podziękowała i wspomniała coś o "dobrych duszach, które są nadal na świecie". Tylko wnioskując po wiwatach ludzi i głośnych okrzykach domyśliła, że zawodnikom udało się uzyskać wysokie noty. Kiedy z powrotem wróciła do oglądania zawodów, Rod akurat strzelił dziesiątkę. W tłumie dało się słyszeć dwie reakcje. Ludzi, którzy po prostu chcieli obejrzeć widowisko, jak i tych, którzy przybyli tu, by wesprzeć pozostałych uczestników. Ci pierwsi głośno klaskali, drudzy trochę buczeli. Cóż, nie wszystko musi być idealne, prawda?

Chłopak, do którego podszedł Rod, okazał się bardzo przyjacielskim człowiekiem. Widać było, że traktuje zawody jaką zabawę. Bardziej niż dobre wyniki, cieszyło go, że może sobie postrzelać. Sam uśmiechnął się do Roda, pogratulował wspaniałej celności.

128Medieval Days - Page 6 Empty Re: Medieval Days Sob Paź 06, 2012 8:59 pm

Austria

Austria

Również i jemu pogratulował i wymienił kilka zdań po angielsku. Na szczęście znał ten język. Po włosku sam Rod nie umie kompletnie nic...

Ostatnia runda... Podszedł najpierw ten chłopak. Pierwszy strzał - dycha. Druga strzała. Rozejrzał się po ludziach i na spokojnie uwolnił pocisk. Znów dziesięć. O cholera... - pomyślał Rod. ostatnia strzała, mocno sięskupił. Poszła.. Dziewięć punktów.
Tak... czyli mam zdobyć trzy dyszki? Czy wy kurwa ze mnie kpicie?!
Mimo to podszedł. Wymierzył raz. Dobra, jest dziesięć. Wzdych, zerknął na nieubłagane słońce. Czy musi tak grzać? Wziął drugą strzałę i wycelował. O, znowu dziesięć? Ale numer... Choć raczej fuks... Ręce mu zadrżały przy trzecim strzale. Zamarł. Po chwili się złapał za głowę. No nie! Osiem! Uśmiechnął się zaraz, traktując to jak żarty, po czym pogratulował chłopakowi wygranej. I wrócił do reszty ludzi, do San.

http://dieperfektehetalia.forumpolish.com/

129Medieval Days - Page 6 Empty Re: Medieval Days Czw Paź 11, 2012 9:19 pm

Go??


Gość

(Jeśli wierzyć bratu, Włosi niezbyt mówią po angielsku, więc lepiej już próbować coś wydukać in italiano... Chociaż chyba jest lepiej u młodzieży.)

Chłopak uśmiechał się szeroko. Zrozumiał większość słów Roda, jednak jego odpowiedź trudno byłoby zaliczyć do angielskiej. Większość słów była in inglese, ale cóż z tego, skoro tempo i styl, w jakim mówił, była typowo włoska, a więc bardzo szybka? Dla Roda to pewnie brzmiało jak jeden bardzo długi wyraz z wieloma wykrzyknikami gdzieś pomiędzy.

Nawet nie wiedziała, że wstrzymuje oddech, póki nie uświadomiła sobie, że zaczyna brakować jej tlenu. Wtedy kilka razy głęboko odetchnęła, nie zerkając w inną stronę choćby na sekundę. Każdy strzał dokładnie obserwowała. Kiedy Rod strzelił ósemkę, zaczęła głośno wiwatować i bić brawo, zarówno by pogratulować jemu, jak i chłopakowi, który wygrał.
Gdy tylko Rod pojawił się obok, od razu przytuliła się mocno do niego.
- Congratulacione. Byłeś naprawdę wspaniały! Wiedziałam, że dasz sobie radę~

130Medieval Days - Page 6 Empty Re: Medieval Days Sob Paź 13, 2012 6:23 pm

Austria

Austria

(Wybacz za błąd merytoryczny, zapamiętam ^^" / przepraszam, ze taki krótki, nie mam weny D: )

Zaiste, brzmiała jak jedno słowo. Nieco się zdziwił wtedy. A teraz tułał Sańcię milusio.
- Dziękuję, choć... nie wygrałem przecież. - mruknął spokojnie. Wewnętrznie był zły na siebie, bo CHCIAŁ wygrać. Rozejrzał się spokojnie po rozchodzącym się towarzystwie. Ciekawe, co teraz?

http://dieperfektehetalia.forumpolish.com/

131Medieval Days - Page 6 Empty Re: Medieval Days Wto Paź 23, 2012 5:02 am

Go??


Gość

(Spoko, ja też o tym nie wiedziałam wcześniej)

- Aj tam, wygrałeś, nie wygrałeś. Co to za różnica? Ważne, że się starałeś! Tylko to się liczy~ - tulała go przez jeszcze przez chwilkę, jednak niebawem odsunęła się troszkę: było bardzo, bardzo ciepło, a przytulanie się jeszcze to potęgowało, co wydawało się wręcz niemożliwe.
- Czy w nagrodę za tak wielki trud, zgodzi się szanowny pan zjeść ze mną mały deser w postaci dobrych lodów? Byłabym niezmiernie szczęśliwa, gdybym usłyszała odpowiedź pozytywną. - Ta prośba była jeszcze dłuższa, bogata w jakieś ozdobniki. W sumie to kiedy był barok? Dla zwyczajnych ludzi była to zamierzchła historia, ale dla niej, Roda i wszystkich innych krajów, którzy widzieli tę epokę na własne oczy, wszystko wydawało się, jakby było cofnięte o jakieś dziesięć lat może, pewnie jeszcze mniej.

132Medieval Days - Page 6 Empty Re: Medieval Days Sro Paź 24, 2012 12:09 pm

Austria

Austria

Tak, było gorąco. Dla osoby lubiącej zimę, dla kogoś, kto woli śnieg nad słonce było to bardzo niewygodne. O, właśnie dlatego przegrał, dlatego! No, znaleźliśmy ten okropny powód.
Wysłuchał zapytania San. Mentalnie się uśmiechnął, ubawiony. Co jak co, ale językiem z tego okresu władał najlepiej.
- Będzie mi niezmiernie miło, Fraulein, móc przystać na tą cudną propozycję. Spędzenie z mości Panienką każdej kolejnej chwili najpewniej stanie się nadzwyczajną przyjemnością dla duszy mojej. - odparł grzecznie, może ciut za oficjalnie, trzymając dłonie splecione z tyłu. Zakończył zaś krótkim, dżentelmeńskim ukłonem, jednocześnie wyciągając zapraszająco dłoń do damy, co by móc z nią iść.

http://dieperfektehetalia.forumpolish.com/

133Medieval Days - Page 6 Empty Re: Medieval Days Wto Paź 30, 2012 6:23 am

Go??


Gość

Uśmiechała się promiennie, próbując jednak choć na chwilkę się uspokoić, ale, jak można się domyślać, niezbyt to wyszło. Jej zachowanie można by porównać do dziecka, któremu ktoś obiecał coś słodkiego. Albo zabawkę. Albo jedno i drugie ^^
Od razu chwyciła jego dłoń, a drugą ręką wskazała kierunek, gdzie powinni iść.
- Czeka nas mały spacerek, szanowny panie. Może i trochę męczący, ale za to z góry, a nie odwrotnie. I te widoki! Dla nich można zrobić wszystko! To będzie nagroda! Oczywiście największą nagrodą będzie możliwość ochłodzenia się trochę. Takie czekoladowe lody z nutką pomarańczy... Albo miętowe z czekoladą... Nieważne jaki smak, byle była tam również czekolada! - po tych słowach zaśmiała się głośno. I nie, ona nic nie brała, że tak się zachowuje, po prostu dawno się tak dobrze nie bawiła~

134Medieval Days - Page 6 Empty Re: Medieval Days Czw Lis 01, 2012 1:02 pm

Austria

Austria

Zaś on był chodzącą oazą spokoju. Powędrował za nią zadowolony. Choć fakt, słońce go dość mocno denerwowało. Zsunął sobie ciemne okulary na oczy. Lepiej...
Słuchał sobie Marii cichutko. Bawiło go to, że tyle mówi. Sam jak się rozgada, oczywiście umie zrobić wykład na jakiś temat komuś. Ale zwykle to on jest osobą słuchającą.
Spojrzał przed siebie. Tak, widoki...
- Najmilej byłoby ten piękny widok uwiecznić na obrazie... gdybym tylko umiał malować.. - westchnął. Choć szkicować jeszcze coś umiał, o tyle lepiej malować już nie. A robić zdjęć nie lubił.

http://dieperfektehetalia.forumpolish.com/

135Medieval Days - Page 6 Empty Re: Medieval Days Wto Lis 13, 2012 1:25 pm

Go??


Gość

Rozglądała się zachwycona dookoła. Co z tego, że taki widok miała na co dzień, nie zmieniało to jego piękna i chęci podziwiania.
- To może dam ci później jakąś małą lekcję malarską? Co prawda Feliciano jest w tym lepszy ode mnie, ale myślę, że nie będzie tak źle, pokażę ci podstawy i resztę się zobaczy~ - nawet nie czekając na jakąkolwiek odpowiedź, zaczęła opowiadać o różnych pędzlach, farbach. Co najlepsze, co nie. Taki mini wykład.

136Medieval Days - Page 6 Empty Re: Medieval Days Sro Lis 14, 2012 12:39 pm

Austria

Austria

Lekko otworzył usta, co by zaprotestować, bo wszak teorie zna, tylko talentu nie posiada, ale zaraz zrezygnował. Nie przegada Włocha ani Włoszki. Poza tym to może sie okazać wesołym doświadczeniem. Tak więc zaczął słuchać teraz o płótnach i pędzelkach. Miał świadomość, ze nie spamięta tych wszystkich nazw, wiedział, że gdy wróci do domu, nie uda mu się przypomnieć tych porad i kupić czegoś lepszego. Ale słuchał teraz ze średnim zainteresowaniem. Wykład jak wykład. Zbyt wiele ich już wysłuchał chyba...

http://dieperfektehetalia.forumpolish.com/

137Medieval Days - Page 6 Empty Re: Medieval Days Czw Lis 15, 2012 6:09 am

Go??


Gość

O sztuce, to ona mogła opowiadać i opowiadać, ale domyśliła się, że lepiej byłoby, gdyby pomogła Rodowi w praktyce, dlatego też był to tylko mini wykład, a nie Wykład.
Wybawieniem okazała się gelateria w pobliżu. Zaraz po wejściu do niej i poczekaniu paru minut ze względu na kolejki, przyszła pora, by i ona z Rodem mogli coś zamówić, dlatego też zamiast o farbach, musiała postanowić, jaki smak lodów w końcu wybierze.
- Rod, chcesz jakieś dodatki do tych lodów? Są owoce, na przykład truskawki, maliny... Może być też jakiś sos - przyjrzała się różnym smakom. - O, panna cotta jest~

("Lody we Włoszech mają niezliczoną ilość smaków w tym wyjątkowo wymyślne - np. marchewkowe, pomidorowe, serowe. Ktoś kiedyś policzył, że w całych Włoszech smaków lodów istnieje blisko 600! " - nie zdziwiłabym się, gdyby można gdzieś było znaleźć smak sernika :D
lody o smaku kurczaka w sosie sojowym, wołowego ozora, słodkiego ziemniaka, czy też o smaku czosnku- a to już w Japonii)

138Medieval Days - Page 6 Empty Re: Medieval Days Pią Lis 16, 2012 11:25 pm

Austria

Austria

(O.o)

Ot, problem... Chwilę się zastanawiał. Ale... Nie był zbyt wymagającym człowiekiem w tym temacie.
- Hmm... Kiwi do lodów kawowych... Myślę, ze będzie najlepiej właśnie tak...
A że miał specyficzny gust, to już co innego.. Co prawda wielbił jak najbardziej słodkie rzeczy, ale dziś... Kiwi... Ot, dziwa. Ale nie zrozumiesz artysty, nawet tego nie próbuj...

http://dieperfektehetalia.forumpolish.com/

139Medieval Days - Page 6 Empty Re: Medieval Days Wto Lis 20, 2012 6:23 am

Go??


Gość

(Dokładnie, też tak na początku zareagowałam, gdy przeczytałam :D)

W takim razie szybko złożyła zamówienie. "Gelato alla caffe con gli kiwi e gelato alla panna cota con le fragole" (truskawki; mam nadzieję, że nic nie pokręciłam, o jedzonku będę się dokładnie uczyć później...). Słodycze oczywiście nie były w formie kulek, a nałożone specjalną łopatką. Szybko zapłaciła, odebrała lody i jeden oddała Rodowi.
- Prego~ Jak zjemy, to gdzie idziemy? Może chciałbyś odpocząć trochę? W końcu jesteśmy na nogach cały dzień, a to aż się prosi o jakąś sjestę - tu już nawet nie chodziło o przyzwyczajenie, po prostu mało komu by się chciało łazić gdzieś w upałach... Wcinała powoli swoje lody, ciesząc się ze swojego wyboru.

140Medieval Days - Page 6 Empty Re: Medieval Days Wto Lis 20, 2012 9:53 pm

Austria

Austria

Ukłonił się, przyjmując lody.
- Vagöltsgott... - mruknął przy tym, po czym zastanowił się nad pytaniem - Hmm.. Może nad wodę? Jako kraj górzysty nad niebieskim bezkresem ostatnio byłem.. eony temu...
Skubnął kiwi. Oczywiście nie pomyślał o tym, że jeśli zobaczy morze, czy ocean, to pewnie zbieleje ze strachu. O wejściu doń nie wspominając nawet... Ale chciał zobaczyć. Pomimo strachu, hydrofobii, do której się nie przyzna. Chciał. Dla samej sadysfakcji.
Także fakt, ze San Marino ma dostęp do morza, czy oceanu jest czystym założeniem, bo oczywiście on tego nie wie. Rodek i geografia, o Bogowie...

http://dieperfektehetalia.forumpolish.com/

141Medieval Days - Page 6 Empty Re: Medieval Days Sro Lis 21, 2012 6:12 am

Go??


Gość

Zastanowiła się przez chwilę.
- Jedyną wodą, jaką tu znajdziesz, będzie ta z dwóch rzek, San Marino i Marano... Jeśli chodzi o morze i tego typu rzeczy, musielibyśmy wybrać się do fratello, bo tutaj nic takiego nie będzie... Z tym też będzie problem... Znaczy z tymi rzekami... Bo nie dość, że są dwie, to do każdej jeszcze trzeba będzie dojechać... - posmutniała trochę. - Jakbyś nie zauważył, ten kraj też otaczają same góry i wzgórza...
Myślała nad czymś przez chwilę, kiedy nagle jedna rzecz jej się przypomniała:
- Ale! Jest basen (mam nadzieję, ciężko cokolwiek znaleźć), na który śmiało możemy się wybrać. Jest tam nawet jakaś zjeżdżalnia i tego typu rzeczy~

142Medieval Days - Page 6 Empty Re: Medieval Days Pią Lis 23, 2012 5:39 pm

Austria

Austria

Nie trafiłem... - przeklął w myślach swoją głupotę, po czym pokiwał głową.
- Rozumiem. Naa... - om loda - Raczej myślałem nad posiedzeniem na plaży. Ale w porządku, skoro tak, mój pomysł odpada... A czy Pani gospodarz ma jakiś pomysł, gdzie można by pójść?
No cóż, lepiej więcej samemu czegoś nie wymyślać, bo znów się ośmieszy. Jeśli Rod myśli, czego chce, to zazwyczaj wplatają się w to bardzo wysokie wymagania. Natomiast jak ktoś mu coś spontanicznie zaproponuje, obejdzie się bez takowych, bo nawet nie zdąży o nich pomyśleć...

http://dieperfektehetalia.forumpolish.com/

143Medieval Days - Page 6 Empty Re: Medieval Days Wto Gru 11, 2012 6:46 am

Go??


Gość

- W sumie to nie bardzo... - westchnęła cicho. - Chłodno byłoby pewnie w kinie, bo tam klimatyzacja, ale nie zrozumiałbyś chociaż jednego słowa. Większość filmów fratelli nie zostawiają z oryginalnymi głosami, by tylko dodać głos lektora, a organizują cały dubbing... - Nie ma to jak brak jakichkolwiek pomysłów.
- A może... - zastanowiła się chwilkę - zawsze można wrócić do domu i tam trochę posiedzieć. W ogródku są drzewa, więc będzie chłodniej, zawsze można zrobić lemoniadę... - w końcu nie muszą przez cały dzień czegoś robić. Przerwy też potrzebne.

144Medieval Days - Page 6 Empty Re: Medieval Days Pon Gru 17, 2012 2:32 pm

Austria

Austria

Eh. No cóż, zawsze lepsze to, niż być bez miejsca dla siebie.
- Czemu nie... Można posiedzieć tam nieco albo przeczekać na zachód słońca, czyż nie?
Przystał na ten pomysł, kończąc przy okazji loda. Przynajmniej sam się nie zgubi gdzieś... A przy okazji zapewne pozna się bliżej z Sańcią, co jest bardzo dobrą perspektywą na przyszłość...

http://dieperfektehetalia.forumpolish.com/

Sponsored content



Powrót do góry  Wiadomość [Strona 6 z 6]

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6

Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach