Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

You are not connected. Please login or register

Główna sala

4 posters

Idź do strony : Previous  1, 2, 3  Next

Go down  Wiadomość [Strona 2 z 3]

26Główna sala - Page 2 Empty Re: Główna sala Sro Lut 26, 2014 10:06 am

Szkocja

Szkocja
Admin

Scott usiadł gdzieś na boku, by w spokoju oddać się przyjemności jedzenia trochę już zimnej wołowiny. Mięso jednak miało to do siebie, że nieważne, jak podane, zawsze było dobre! Dlatego też Scottie cieszył się samym faktem posiadania czegoś na talerzu.
Obserwował też innych, jego spojrzenie zatrzymało się dłużej na biuście Ukrainy... i tam już zostało. Po cóż szukać innych rozrywek, gdy ma się taką?

27Główna sala - Page 2 Empty Re: Główna sala Czw Lut 27, 2014 8:50 am

Ukraina

Ukraina

Widząc uśmiech Turcji również lekko się do niego uśmiechnęła, mimo to nadal bawiła się materiałem sukienki. Fakt faktem, nadal coś z tego Kozaka w niej jest, ale zdecydowanie nie w takiej mierze jak dawniej, raczej rzadko teraz jej się ta wojowniczość uaktywnia. A teraz, gdy jest rozbita między Rosją, a Zachodem to już w ogóle. Nie umiała zadecydować jednogłośnie, tak jak i ludzie. Jedni chcieli do Rosji, a inni wręcz przeciwnie. Westchnęła cicho i spróbowała odgonić te myśli. Przecież jest tutaj by choć troszkę o tym może zapomnieć? Zwłaszcza, że nie zauważyła tu jeszcze Rosji to może się choć trochę wyluzować prawda? Raczej tak.
Zaśmiała się cicho słysząc jedne z pierwszych słów Turcji i zaraz przypatrzyła Austrii. Nie wnikała co się gdzie indziej działo, bo miała wystarczająco na głowie.
- To dobrze, że u was nie tak źle. - posłała im już nieco pewniejszy uśmiech. W prawdzie czuła na sobie czyjś wzrok, odruchowo się rozejrzała i natknęła na spojrzenie Malty, niepewnie się do niej uśmiechnęła, bo jej wzrok był... trochę zbyt przeszywający, a odnośnie oznak kłopotów, to owszem były, ale na pewno nie tak widoczne, ponieważ Ukrainka postanowiła ubrać się tak i pomalować, by nie było tego tak widać. Będąc pewnym, że to przez spojrzenie Mariji tak jej było dziwnie nie rozglądała się bardziej i nie zauważyła Szkota. Zaś znów spojrzała na Turcję i Austrię.

28Główna sala - Page 2 Empty Re: Główna sala Czw Lut 27, 2014 11:33 pm

Gość


Gość

Uśmiechnął się wredniasto troszkę do Austrii
- Czemu tyś zawsze taki milczący? To ja noszę maskę więc już jest o jedną osobę i tak za dużo do bycia tajemniczym. No a jeśli chodzi że u ciebie dobrze… - Sadık zamyślił się przez chwilę i coś go podkusiło, by nie rozwalić na chwilę doskonale ułożonych włosów Austrii. Jednak możliwość przypadkowego dotknięcia loczka jakoś trzymała go w ryzach. A Sadık miał wielką ochotę
Popatrzył na Ukrainę ze szczerym uśmiechem. Nie patrzył na jej piersi chodź czytał ostatnio że widok piersi pomaga mężczyzną. Nie pamiętał już w czym dokładnie ale pomagało. Jednak Sadık widział nie Ukrainę a Kozaka i wolał nie oberwać za "dłuższe spojrzenie na jej klatkę piersiową".
- Ukrayna? Nie bądź taka nieśmiała … Nic ci tu przecież nie będzie. - uśmiechnął się ciepło chcąc ją tym pocieszyć

29Główna sala - Page 2 Empty Re: Główna sala Pią Lut 28, 2014 5:49 pm

Szkocja

Szkocja
Admin

Scottie przeżuł ostatni kęs wołowiny i poczuł, że jest pełny, a kolejna porcja będzie bardzo, bardzo złym pomysłem. Poklepał się po brzuchu - wydawało mu się, że przyjemnie się zaokrąglił, choć zdawał sobie sprawę z tego, że to najpewniej tylko złudzenie - i odetchnął. Popił obiad przygotowanym wcześniej drinkiem.
Wypadało do kogoś zagadać nim Malta nie upora się ze swoją porcją.
- Hello! - Zagadał do grupki, w której rozmawiała Ukraina. Jej biust wymagał bliższych oględzin, więc Scott podszedł. - Hello, hello. J-ja bym radził wziąć się za jedzenie, bo zaraz zimne będzie, a poza tym, to za niedługo fajerwerki, huh?

30Główna sala - Page 2 Empty Re: Główna sala Pią Lut 28, 2014 6:47 pm

Malta

Malta

Uśmiechnęła się lekko do Ukrainy. Biedna dziewczyna... nie dość, że mieszka na jakiejś przerażającej północy, to jeszcze ktoś ją non-stop zaczepia. Straszliwe biedactwo.
Potem wzrok Malty skierowany został na Austrię, który jak dotąd uniknął dokładniejszej lustracji. Cóż, kolejny nieszczęśnik, mieszkający na tym paskudnym mrozie. O jego sytuacji Marija nic nie widziała. Ponadto przy tureckim jego strój nie wydawał się być jakiś specjalny.
Wołowina powoli znikała z talerza. Maltanka tymczasem nadal radośnie wprowadzała w życie swojej ulubione hobby - bezczelne poszukiwanie sensacji.

31Główna sala - Page 2 Empty Re: Główna sala Sob Mar 01, 2014 10:50 pm

Austria

Austria

Spojrzał na Turka NIEZWYKLE SPOKOJNIE. W mniemaniu Roda Sadik właśnie chciał go wyprowadzić z równowagi, a więc tym bardziej Rod będzie spokojny i neutralny niczym chłodny posąg.
- Herr Adnan - zwrócił się do niego oficjalnie - Mam swoje powody, by nie raczyć społeczności zbyt wielką ilością słów, w przeciwieństwie do tego co robiłem kilkaset lat temu.
W tym momencie podszedł do nich Szkocja. Rod spojrzał na swój kieliszek z winem, obracając płyn ostrożnie w szkle, słuchając Wyspiarza. Nie wiedział, jak odpowiedzieć na coś równie przyziemnego.
- Moim zdaniem niezdrowo jest jeść nie będąc głodnym, mości Panie. - powiedział w końcu, zerkając w oczy mężczyzny w kilcie. Zawsze patrzył w oczy temu, z kim rozmawiał.
Po cichu zastanawiał się, gdzież u licha podziewa się Ludwig...

http://dieperfektehetalia.forumpolish.com/

32Główna sala - Page 2 Empty Re: Główna sala Nie Mar 02, 2014 1:11 am

Ukraina

Ukraina

Jakby się bardziej zastanowiła to chyba z całej grupki osób najlepiej tu zna Turka. Ba, trudno by go nie znała... Tyle lat wojen, o jak ten się uparł na jej ziemie dawniej, że praktycznie nie miała spokoju! Wtedy to oczywiście, nie miałaby większych oporów by przyłożyć czymś Turkowi czy go pogonić z widłami, czy szabelką, którą swoją drogą nadal miała w domu. Jednak teraz nie miała zbytnio do tego powodu, poza tym miała wiele zmartwień teraz na głowie... Ale Sadik miał rację! Dodatkowo na horyzoncie nie było widać Rosyjki!
- Masz rację! - uśmiechnęła się do niego, ale tak naturalnie, bez żadnych krępacji. Postanowiła w miarę możliwości się uspokoić trochę. Gdyby tylko jeszcze inna muzyka była... to by się jeszcze szybciej rozkręciła. Eh te przyzwyczajenia do skocznych melodii. Już chciała znów zagadać do Turcji, gdy podszedł Szkocja i... troszkę zgubiła wątek.
- Prywit. - na wspomnienie jedzenia, spojrzała w tamtym kierunku, ale... mimo, że chętnie by coś wzięła to źle się czuła... - Ni, ja chyba jednak także spasuję. - uśmiechnęła się lekko. Zerknęła po chwili na Austrię i później na Szkota. Momentami Austria dziwną atmosferę wytwarzał, albo to jej się zdawało. Tak czy owak trochę bliżej Sadika się przysunęła.

33Główna sala - Page 2 Empty Re: Główna sala Pon Mar 03, 2014 7:23 pm

Gość


Gość

Popatrzył na Rodericha jak na dziwaka. Westchnął i zrobił minę ucznia, który przed chwilką się dowiedział, że zaraz ma sprawdzian.
- Avusturya! Jesteśmy na balu. Nie na spotkaniu politycznym. Jesteśmy na zabawie. Nie na służbowym spotkaniu! Błagam Avusturya
Uśmiechnął się do Ukrayny, a kiedy zobaczył jej uśmiech to się troszkę zarumienił
- Wiadomo że mam rację. Nie można się denerwować 24/24! - zaśmiał się i już chciał coś dodać gdy pojawił się Szkocja
- A jest coś słodkiego?  Ciasta, czekolady? Bo jak nie ma to nie jestem głodny. Mój żołądek toleruje w olbrzymich ilościach tylko słodycze
Uśmiechnął się od ucha do ucha



Ostatnio zmieniony przez Turcja dnia Wto Mar 04, 2014 12:19 pm, w całości zmieniany 1 raz

34Główna sala - Page 2 Empty Re: Główna sala Pon Mar 03, 2014 9:07 pm

Szkocja

Szkocja
Admin

- A, niezdrowo!
Scott machnął ręką na mądrości Austrii. Sam miał inne zdanie na ten temat. Mógł jeść, póki nie robiło mu się niedobrze, a to, czy to zdrowo, czy nie, nie obchodziło go ani troszeczkę. Uśmiechnął się na swój sposób marszcząc nos i mrużąc oczy.
- I-i ciast też jest od ch- ...znaczy dużo, panienka wybaczy. - Skłonił się lekko Uci przepraszając za swoje słownictwo. - No, jest w czym wybierać.

35Główna sala - Page 2 Empty Re: Główna sala Wto Mar 04, 2014 3:49 pm

Austria

Austria

Spojrzał na Turka pobłażliwie. Lubił go denerwować,a nie spodziewał się w tych czasach od niego oberwać. Uniósł brewkę delikatnie.
- Herr Adnan, nie musi mnie Pan o nic błagać... Nie ma rzeczy, której bym waćpanu bronił, a mój sposób wysławiania się jest dla mnie bardzo naturalny.
Zerknął sobie następnie na Ucię i na Szkota. Ot, towarzystwo się zebrało. I jeszcze Malta, Rod zerknął na nią tylko przelotnie, nie chcąc ani wzrokiem przeszkadzać kobiecie w jedzeniu.
Spojrzenie wróciło mu do Ukrainy.
- Pani? Nie zziębniesz, kiedy wyjdziemy oglądać pokazy sztucznych ogni? - zmartwił się nieco.

http://dieperfektehetalia.forumpolish.com/

36Główna sala - Page 2 Empty Re: Główna sala Wto Mar 04, 2014 5:36 pm

Malta

Malta

Wołowina bardzo Malcie smakowała. Jednak wszystko, co dobre szybko się kończy. Dlatego i mięso w pewnym momencie tajemniczo znikło z talerzyka. Malta nie kontemplowała tego faktu zbyt długo, lecz wstała, talerz odłożyła w miejsce, gdzie nie przeszkadzał. Potem wygładziła sukienkę i przemieściła się w kierunku rozmawiającej nieopodal grupki.
Malta nadeszła wraz z brzękiem biżuterii, stukotem obcasów. Miała więc Wejście. Kobieta uśmiechnęła się promiennie.
- Bonswa - zaszwargotała radośnie.

37Główna sala - Page 2 Empty Re: Główna sala Sro Mar 05, 2014 6:36 pm

Ukraina

Ukraina

Widząc lekkie rumieńce Turcji aż się cicho zaśmiała. Czuła się coraz swobodniej tutaj, choć nadal momentami było jej dziwnie. Spojrzała po Szkocji gdy tak się skłonił i z lekko zmieszanym uśmiechem pomachała dłonią, dając do zrozumienia, że nic się nie stało.
- Nie przejmuj się. - mruknęła cicho do Scotta i popatrzyła po Austrii. Zdziwiona nieco takim pytaniem, aż odruchowo spojrzała po sobie. Może jakoś specjalnie grubo nie była ubrana, ale... Nie raz bywało gorzej. Uśmiechnęła się lekko do Austrii, aczkolwiek trochę niepewnie i tak się do niego odzywała.
- Bez obaw, nie zziębnę~ Ale miło z Twej strony, że się martwisz. - akurat też podeszła Malta brzdękając przy okazji duuużą ilością biżuterii. Ukraina trochę się dziwiła, że Maltanka daje sobie z tym wszystkim radę. - Prywit~

38Główna sala - Page 2 Empty Re: Główna sala Pią Mar 07, 2014 11:16 am

Gość


Gość

Uśmiechnął się wrednie. Wiedział, że teraz Avusturya robi to specjalnie. Kiedyś, by go troszkę pobił, by mu pokazać kto jest górą, jednak teraz wie, że przecież Avusturya mu nic nie zrobi
- Tak naturalny jak dla arystokraty, który się zagubił w wehikule czasu - miał nadzieje, że nie przegiął pały i Avusturya się na niego nie obrazi zaraz... Miał cichą nadzieje, że nie
Popatrzył na Maltę, kiedy przyszła. Już ją widział wcześniej, ale teraz zauważył jak DUŻO ma tej biżuterii na sobie. Z domu ją wygonili? Takie zachowanie jest typowe dla Arabek, ale dla Europejek to chyba nie. Rozumiem mieć kilka rzeczy jako ozdoba, ale to już przekracza pojęcie trochę. Turek popatrzył na Szkota i Austrię, ponieważ rzekli bardzo ciekawą rzecz.
- Sztuczne ognie? Gdzie? Kiedy? - rozejrzał się dookoła szukając je wzrokiem - To dobrze, że jest ich aż tak dużo Szkocjo, jednak, czemu one są tak daleko ode mnie?!

39Główna sala - Page 2 Empty Re: Główna sala Sob Mar 08, 2014 1:30 pm

Szkocja

Szkocja
Admin

- Toż ciepło na zewnątrz, e? - Zagadał do Austrii niezbyt inteligentnie. On sam mógłby narzekać na temperaturę, bo nagość dolnych części ciała zasłaniał mu ledwie kilt. Szczęściem, jest dość odporny na zimno.
- No, będą strzelać za jakieś... - Zerknął przelotnie na swój zegarek. - Jakieś pół godzinki. A te ciasta i inne to tylko czekają.
Nie rozumiał problemu Turcji, czy też nie pojął żartu, jeśli miał to być taki. Za to przestąpił nerwowo z nogi na nogę. Fajerwerki miały w sobie to coś, ale jednocześnie wybuchy nie kojarzyły się dobrze.

40Główna sala - Page 2 Empty Re: Główna sala Sob Mar 08, 2014 7:39 pm

Austria

Austria

"...jak dla arystokraty, który się zagubił w wehikule czasu..."
Turek prawdopodobnie nie wiedział, jak mocno te słowa zabolą młodego arystokratę zagubionego w czasie i przestrzeni. Umilkł, zrywając zarówno rozmowę jak i kontakt wzrokowy. Stracił nawet ochotę na wino. Zapatrzył się gdzieś w bok, gdzieś w okno, odmruknąwszy tylko neutralnie coś w stylu "mhm" do rudowłosego wyspiarza.
Czy obraził się na Turka? Nie. Musiał po prostu przyznać mu rację. To jak przypomnieć małemu dziecku, że jego starszy brat już nie żyje. Właśnie tak zareagował na te słowa.

http://dieperfektehetalia.forumpolish.com/

41Główna sala - Page 2 Empty Re: Główna sala Nie Mar 09, 2014 10:52 am

Malta

Malta

Turcja był zaskakująco blisko, porównując Maltankę do Arabek. To była w końcu ta sama, jedna, semicka rodzina. A, że stanowiła barwną mieszaninę muzułmanów, prawosławnych, katolików i żydów, to już inna sprawa.
A Malta lubiła złoto. I lubiła pokazywać, że ma złoto. Mogła być niezbyt bogata, ale nie zamierzała tego pokazywać za żadną cenę.
Przypatrzyła się Ukrainie uważnie, ale tym razem dużo mniej nachalnie.
- Och, słońce, jak się bawisz? - spytała z uśmiechem.

42Główna sala - Page 2 Empty Re: Główna sala Czw Mar 13, 2014 6:33 pm

Ukraina

Ukraina

Słuchała rozmów innych, mimo, że Turcja zachęcał ją by się bardziej ośmieliła to... W jej naturze nie leży zbytnia otwartość, a raczej dominuje niepewność. Dlatego głównie słuchała niż włączała rozmowy. Widać po niej było, że nie czuje się tak źle, jednak bywało, że gorzej się poczuła. Odgarnęła grzywkę, która mimo wszystko trochę opadała jej na oczy, które na chwilę przymknęła. Trochę jej się słabo zrobiło, ale to uczucie po chwili minęło. Troszkę z nie nacka zagadnęła ją Malta. Uniosła na nią spojrzenie i zaraz lekko się uśmiechnęła.
- Dobrze, jest bardzo miło zwłaszcza w takim towarzystwie. - odpowiedziała szczerze, tak bardzo się cieszyła, że nie widzi tu Ivana, bo by się chyba załamała, lub/i przenikała jak cień byleby jej tylko nie zauważył. Chyba nie umiałaby z nim pogadać, nie na dzień dzisiejszy, gdy wszystko się uspokoi to pewnie i relacje się polepszą. Przynajmniej miała takie nadzieje, bo przecież są rodziną, a on jej ukochanym małym braciszkiem.
- A Ty jak się bawisz? - dopytała po chwili nadal lekko się uśmiechając.

(Przepraszam za zwłokę ;n; )

43Główna sala - Page 2 Empty Re: Główna sala Pią Mar 14, 2014 12:37 pm

Gość


Gość

Zauważył od razu zmianę humoru Avusturyi. K... Moron! Co ty gadasz?! Przecież on jest arystokratą, a ty mu taki tekst walnąłeś! Co cię napadło, by tak... Turek już nie dokończył swych myśli. Popatrzył smutno. Sknocił sprawę i miał zupełną tego świadomość. Westchnął i przysunął krzesło do Austrii, by z nim pogadać. Rzekł cicho do niego:
- Avusturya... Ja przepraszam za ten tekst. Ja serio nie chciałem cię obrazić. Mnie coś palnęło w pusty mój łeb i taką głupotę powiedziałem. Avusturya nie smuć się już. Proszę

~~
tur. Moron - kretyn

44Główna sala - Page 2 Empty Re: Główna sala Pią Mar 14, 2014 8:53 pm

Malta

Malta

Być może Marija nie należała do najdelikatniejszych osób pod słońcem, ale wbrew pozorom miała dość silnie rozwiniętą empatię. Sam fakt bycia przez kogoś gnębionym mógł sprawić, że dana osoba automatycznie znajdowała się wyżej na jakiejś tajemniczej, maltańskiej skali ważności. Dlatego w oczach Mariji widoczna była autentyczna troska.
- Towarzystwo to grunt. - Malta wypowiedziała to stwierdzenie tonem prawdy objawionej. - Och, słońce, znakomicie. Mają świetną wołowinę. Tylko suszarki w toalecie jakieś takie hałaśliwe jak diabli, ale cóż. - Kobieta westchnęła rozdzierająco jakby jej problemy były naprawdę największe w świecie. - Wszystkiego mieć nie można.

45Główna sala - Page 2 Empty Re: Główna sala Nie Mar 16, 2014 8:08 pm

Austria

Austria

Spojrzał na niego, gdy ten się do niego przysuwa. Napił się jednak wina, choć nie dla smaku, a dla alkoholu.
-Nie powinno się przepraszać za prawdę... - odparł mu szczerze i zgodnie ze swymi uczuciami. Parokrotnie westchnął, by oczyścić swój umysł z rosnącej frustracji i szybko poszukał czegoś, czym mógłby zająć pokręcone myśli. Takie coś, a właściwie taki ktoś znalazł się w osobie Szkocji, rudowłosym osobniku o mentalności dla Roda niepojętej. Zerkał co jakiś czas, zastanawiając się, jak by tu grzecznie nawiązać rozmowę.

http://dieperfektehetalia.forumpolish.com/

46Główna sala - Page 2 Empty Re: Główna sala Wto Mar 18, 2014 9:36 am

Ukraina

Ukraina

Zachichotała cicho, słysząc jakim tonem Malta wypowiedziała pierwsze słowa. Gdy ta wspomniała o wołowinie to Ukraina aż spojrzała w stronę zastawionego stołu.
- Czyli smakuje tak dobrze, jak wygląda? - spytała z uśmiechem. Bo prawdą, a Bogiem naprawdę dobrze jedzenie wyglądało.
Gdybym tylko lepiej się czuła, eh...
Westchnęła cicho i znów popatrzyła na Mariję, była naprawdę sympatyczna i jej obecność jakoś sprawiała, że Yekaterinie aż chciało się uśmiechać.
- Cóż... grunt, że suszarki spełniają swoją funkcje. W sumie fakt, nie można mieć wszystkiego. Ale pal licho suszarki, lepiej mieć dobre jedzenie i dobre towarzystwo niż cichą suszarkę. Bo gdyby było na odwrót to by było gorzej, czyż nie?

47Główna sala - Page 2 Empty Re: Główna sala Pią Mar 21, 2014 1:03 pm

Gość


Gość

Wiedział już, że całą sprawę z Avusturyą rozwalił i dlatego było mu strasznie głupio. Rzekł cicho do niego zanim odsunął swe krzesło, by iść do stołu z jedzeniem
- Ech... Stare Imperia ciągle myślą, że są Imperiami. Lubią wojnę, nie politykę, ale potrafią dobrze to ukryć - westchnął i poszedł w kierunku olbrzymiej ilości ciast, słodyczy i kalorycznego picia. Po prostu do wielkiej cukrowej bomby złożonej z sacharozy, glukozy i innych cukrów

48Główna sala - Page 2 Empty Re: Główna sala Sob Mar 22, 2014 6:40 pm

Malta

Malta

Malta naturalnie pojęcia nie miała, że jej Złote Uwagi mogą zostać uznane za zabawne. Po prostu Marija poczuwała się do bycia czymś w rodzaju "ciotki" Europy, więc wygłaszanie Oświadczeń Absolutnej Mądrości stanowiło jej przywilej. Przynajmniej w oczach jej samej.
- Nawet lepiej słońce, nawet lepiej. Bo wygląd, widzisz, to nie wszystko. - Kolejna złota myśl by Malta. Kobieta miała w zanadrzu Uniwersalne Spostrzeżenie na Każdą Okazję.
- Naturalnie, naturalnie. - Marija zerknęła na Ukrainę z ciepłym uśmiechem. Dziewczyna nie była w ciemię bita. - Do suszarki to da radę kogo zagonić, żeby naprawił. Tu się puknie, tam odkręci i będzie pracować jak marzenie. Z ludźmi to nie tak łatwo. - Machnęła ręką aż zabrzęczały bransolety. - Czasem się tylko modlić zostaje o cierpliwość.

49Główna sala - Page 2 Empty Re: Główna sala Wto Mar 25, 2014 1:19 pm

Szkocja

Szkocja
Admin

Przypatrywał się innym powoli sącząc zdobytego wcześniej drinka. Nie miał pojęcia, co w nim było, ale niezbyt mu smakował. Scottie przywykł do mocnego smaku whisky lub gorzkiego piwa, a to, co miał w wysokiej szklance... było słodkie i jakby rozwodnione, jeśli miałby to porównywać do whisky. Co prawda każdy drink byłby dla niego rozwodniony, ale ten, choć z interesującą smakową nutką, kojarzył mu się raczej z rozwrzeszczanymi dziewczętami w kolorowych ciuchach niż z poważnym mężczyzną, jakim niewątpliwie był, nawet pomimo odkrytych kolan.
- H-hej, za jakieś dziesięć minut to trzeba będzie iść.
- Rzucił w eter, bo nie wydawało się, że słucha go ktokolwiek. Poprawił grzywkę. - Coby te fajerwerki zobaczyć.
Nie wiedział, czy chce je oglądać, a przede wszystkim słyszeć. Po przeżyciach z okopów wolałby jednak zostawić jakiekolwiek wybuchy w strefie wspomnień o wrogiej artylerii.

50Główna sala - Page 2 Empty Re: Główna sala Czw Mar 27, 2014 4:40 pm

Austria

Austria

Zerknął za Turkiem w ciszy. Może i miał rację, ale Rod poczuwał się do byciem dawnym imperium i tęsknił do swego wielkiego terenu. Mimo to wojny nie lubił. Nawet jeśli to on wywołał obie światowe.
Zerknął na rudzielca, rzucającego informację w eter. Ostatecznie przysiadł się do niego, a nóż prosty Szkot tym razem nie zajdzie mu za skórę?
- Servus. Gdzież Pańscy bracia? - zadał póki co, w jego mniemaniu, ostrożne pytanie.

(przepraszam, że tak krótko, kreatywność mi się kończy ._. )

http://dieperfektehetalia.forumpolish.com/

Sponsored content



Powrót do góry  Wiadomość [Strona 2 z 3]

Idź do strony : Previous  1, 2, 3  Next

Similar topics

-

» Droga główna
» Sala Konferencyjna

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach