-A jednak widzę, że coś jest nie tak, aru.. Coś Ci się nie podoba?
Rzucił spokojnie idąc obok niego. Jedynie zerkał kątem oka.
-Ja rozumiem, często europejczycy mogą mieć dziwne wrażenie, ale zapewniam Cię, że u Kiku jest bardziej świecąco, aru.. Tak samo Las Vegas.
Rzucił beznamiętnie, rozglądając się na chwilę, za czymś co jeszcze mogłoby Austrii wydawać się nieprzyjemne.
-A-Ai! Już rozumiem, aru! Mam nadzieje, że nie boisz się wojska? -Spojrzał na niego normalnie, bardziej uważnie. -Wybacz, ale.. Jesteś w Azji, aru. Musisz uszanować to, że chcemy się bronić. Moi bracia posiadają podobną ilość na ulicach, aru. Zresztą i tak nie chciałbyś widzieć miejsc przy granicy obydwu bliźniaków.. -Mówiąc 'bliźniaków' miał na myśli oczywiście obie Koree. -Ja wiem, że może to kogoś zniechęcać i się nie podobać, ale... Ty sam co byś wybrał, aru? Usunąłbyś wojsko, aby się usilnie pochwalić innemu czy wolałbyś nie narażać życia obywateli? Pamiętaj Rod, wy od '45 nie musicie się martwić wojną, należycie do NATO, Unii Europejskiej i w razie czego wszyscy w Europie wraz z USA Was obronią, aru.. A widzisz, w Azji nadal trwa wojna. To dla Ciebie nie do wyobrażenia, wiem, aru. Jednak pomyśl, ciągle się biję z bratem o granice, Tybet chce mi wyrwać 1/6 mojej ziemi, aru. Kiku zatruwa mi środowisko naturalne, ale cały świat nie chce mi pomóc, uważając jego za ofiarę, aru. Na szczęście jestem jedynym w Azji wschodniej, który nie obawia się Hyunga - czyt. 'Korei Północnej' -Ale z drugiej strony muszę mu pomagać, przez co notorycznie obrywam od USA na przykład, aru.. I widzisz Rod, rozejrzyj się, aru. Co widzisz? Wieżowce, firmy, bogatych ludzi, luksusowe samochody, dostatek, tak, aru? Widzisz mój drogi, możesz powiedzieć, że tak samo jest w Ameryce, że w Europie wystarczy spojrzeć na kilka niemieckich -'Niemieckich' = 'państw niemieckojęzycznych' -miast, aru. Tylko, że jak zobaczysz, wy mieliście Plan Marshalla, prawda? Nawet ty i Niemiec.. Byliście po II wojnie światowej przegranymi, aru. Ale wam pomagali, odbudowaliście państwo z pomocą innych. Nawet teraz w przypadku problemów Unia Europejska wam śle pieniądze, aru. A my? Można by pomyśleć, że przecież byliśmy w Aliantach i wygraliśmy wojnę. A jednak gdy Rosja, Anglia, Francja czy USA świętowali w Berlinie myśmy musieli się chować po okopach i bunkrach przed armią Japońską. Po wojnie oddali mnie Yivanowi i żadna pomoc ani od Ameryki ani od ZSRR mi nie przysługiwała, aru. Więc w takiej sytuacji... Zastanów się co jest bardziej wartościowe.. Wasze wieżowce i luksusy zdobyte za pomocą całego świata, który wam pomagał po wojnie, czy moje i moich braci, których się dorobiliśmy na przekór Europie i Ameryce robiących z nas pole do zabaw wojennych jeszcze do lat 70, aru.
Odetchnął. Za dużo mówił, ale musiał wyrzucić Austrii całą prawdę. Właściwie to tylko jej maleńki ułamek. Aby po prostu zrozumiał. Owszem, Chiny był samolubny i narcystyczny oraz tak jak prawie cała Azja bronił tylko swojej ojczyzny uważając ją za najwspanialsze państwo na ziemi, jednak historia oddawała im jedno. Azji nikt nie pomagał, oni wszyscy dorobili się sami.
.....
*Tak btw.. Austria nie jest w NATO, ja wiem, ale Chiny raczej nie ogarnia tego XD
I wybacz, rozpisałam się TT^TT