Jedna z najbardziej nietypowych propozycji złożonych Roderichowi... "Panie Paniczyku, zrób, żebym też był Paniczykiem, jak ty." - te słowa długo zapamięta. To było wesołe, ale też... miłe. Bardzo miłe ze strony Korka. Zgodził się po chwili namysłu. Długo wybierał miejsce, w końcu zdecydował się na mała dość mieścinkę - 50-tysięczne Sankt Pölten. To "szkolenie" nie będzie też szybkie. Będzie ono trwało wiele dni... Oczywiście, jeśli Korek chce być "Paniczykiem, jak Austria", będzie musiał nabyć wychowania Europejskiego. Tu jest wielki problem, wielkie wyzwanie dla Austrii - jak Yonga wychować na Europejskiego Arystokratę i nie zatracić jego charakteru. Rod bardzo ceni sobie Południe, co prawda nie wie o nim tyle, ile o Północy, różnią się strasznie, ale... I tak go lubi.
Jako gospodarz nie powinien kazać swemu gościowi przyjechać na miejsce od tak. O nie... Dlatego nasza przygoda rozpocznie się na Wiedeńskim Lotnisku, na parking którego czarna limuzyna z Rodem jako pasażerem właśnie wjeżdża.
- Poczekaj tu. Za pół godziny, do czterdziestu minut wrócę z naszym gościem - nakazał kierowcy, ten tylko skinął głową. Austria wysiadł.
Wiener Flugplatz, mylnie co do wskazywanej nazwy (jak wiele w Austrii), nie jest w Wiedniu. Jest oddalone o niecałą godzinę drogi na południowy wschód, leży między Fischamend a Albern, za Schwechat. Mimo to jest naprawdę ogromne, niedawno korytarz wejściowy został wyremontowany, jest bardzo ładne. Rod wkroczył spokojnie na złotawe linoleum i pofatygował się do miejsca, gdzie się czeka na wysiadających. Samo dojście tam zajęło mu 10 minut. Pozostało 5... Idealnie. Wyjął sporą kartkę z napisanymi łacińskimi, a na dole przy pomocy Chin dopisanymi w Hangyl znakami. Oba głosiły "Im Yong Soo". Mógłby nie brać kartki, wszak zapewne sie obaj rozpoznają, ale to już zwyczaj. Wielu Austriaków było tu ubranych elegancko, choć zapewne nie tak, jak Rod, który w tym płaszczu i z żabotem i tak się wyróżniał. Ale większość trzymała kartki z różnymi nazwiskami. Tak więc i Rod trzymał. I czekał. Oho! Komunikat, wylądowali...
http://www.horst-rot.de/assets/images/Airport_Wien_Schwechat.jpg
https://2img.net/h/i514.photobucket.com/albums/t349/austrianwings/meldungen/flughafen_ueberblick_500pxl.jpg
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/b/bd/Wien_Flughafen_Schechat_May_2007_025.jpg
http://imgll.trivago.com/uploadimages/31/85/31851_l.jpeg
http://www.luftfahrt.net/galerie/photos/2002/5/1011291342_Abflughalle_Flughafen-Wien.jpg
(przywyknij do spamu grafiką xD)
Jako gospodarz nie powinien kazać swemu gościowi przyjechać na miejsce od tak. O nie... Dlatego nasza przygoda rozpocznie się na Wiedeńskim Lotnisku, na parking którego czarna limuzyna z Rodem jako pasażerem właśnie wjeżdża.
- Poczekaj tu. Za pół godziny, do czterdziestu minut wrócę z naszym gościem - nakazał kierowcy, ten tylko skinął głową. Austria wysiadł.
Wiener Flugplatz, mylnie co do wskazywanej nazwy (jak wiele w Austrii), nie jest w Wiedniu. Jest oddalone o niecałą godzinę drogi na południowy wschód, leży między Fischamend a Albern, za Schwechat. Mimo to jest naprawdę ogromne, niedawno korytarz wejściowy został wyremontowany, jest bardzo ładne. Rod wkroczył spokojnie na złotawe linoleum i pofatygował się do miejsca, gdzie się czeka na wysiadających. Samo dojście tam zajęło mu 10 minut. Pozostało 5... Idealnie. Wyjął sporą kartkę z napisanymi łacińskimi, a na dole przy pomocy Chin dopisanymi w Hangyl znakami. Oba głosiły "Im Yong Soo". Mógłby nie brać kartki, wszak zapewne sie obaj rozpoznają, ale to już zwyczaj. Wielu Austriaków było tu ubranych elegancko, choć zapewne nie tak, jak Rod, który w tym płaszczu i z żabotem i tak się wyróżniał. Ale większość trzymała kartki z różnymi nazwiskami. Tak więc i Rod trzymał. I czekał. Oho! Komunikat, wylądowali...
http://www.horst-rot.de/assets/images/Airport_Wien_Schwechat.jpg
https://2img.net/h/i514.photobucket.com/albums/t349/austrianwings/meldungen/flughafen_ueberblick_500pxl.jpg
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/b/bd/Wien_Flughafen_Schechat_May_2007_025.jpg
http://imgll.trivago.com/uploadimages/31/85/31851_l.jpeg
http://www.luftfahrt.net/galerie/photos/2002/5/1011291342_Abflughalle_Flughafen-Wien.jpg
(przywyknij do spamu grafiką xD)
Ostatnio zmieniony przez Austria dnia Sob Paź 13, 2012 8:56 pm, w całości zmieniany 1 raz