Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

You are not connected. Please login or register

Dom Gruzji

Go down  Wiadomość [Strona 1 z 1]

1Dom Gruzji Empty Dom Gruzji Pon Lip 16, 2012 9:46 pm

Go??


Gość

Państwa słyną z domów tętniących życiem, przepychem, mnóstwem służby [Austria] lub ogromnych sal... Ale im mniejsze państwo tym niestety mniejszy dom. A im biedniejszy, tym skromniejszy. Gruzja była państwe raczej małym, ale taka biedna znowu nie była, więc mogła sobie pozwolić na małe mieszkanie na przedmieściu Tbilisi. Rzędy, cienkich, kolorowych domków, przylegały do siebie bokami. Każdy był zbudowany tak samo: drzwi z lewej strony, z prawej okno, na drugim piętrze dwa okna i balkon. Z tyłu sytuacja ma sie podobnie, jednak na górze znajduje się tylko okno, a na parterze wyjście na mały ogór o kształcie wąskiego prostokąta.
Dom Tamar nie różni się za bardzo od innych. Można go rozpoznać jedynie po kolorze, którym jest bardzo intensywna żółć, a także po budzie przylegającej do drewnianego ogrodzenia, o mocno bordowej barwie. Ponad budą wisiała dumnie tabliczka z napisem "BAZYL". Jeżeli chodzi o przednią część ogródka, była ona raczej skromna. Dwie doniczki, jedna winorośl, zachodząca na ścianę domu, fotel bujany na podeście, zaraz obok drzwi. Ot, tyle. Cała filozofia. Jednak wnętrze...
Mieszkanie składa się z trzech pokoi, czyli; Salonu, Kuchnii Sypialni. Dwa pierwsze, znajdują się na przeciwko siebie, w dolnej części budynku, za to drugie, zajmuje całe pierwsze piętro. Meble są, a przynajmniej wyglądają, na dość stare, a dodatkowo nie do kompletu. Znajduje się tu sofa, mały stolik, fotel, telewizorek na szafce, a także kącik w którym dziewczyna trzyma skrzypce i nuty. Kuchnia wyglada raczej jak każda inna. Białe kafelki, w miarę pasujące meble, powoli rozwalający się stół i krzesła. Za każdym razem kiedy Gruzja chce coś przygotować, rozprasza ją widok z okna, roztaczający się zaraz za blatami i umywalką. wejście na ogród nie zabiera raczej miejsca w tym maleńkim pomieszczeniu, gdyż otwiera się na zewnątrz. Bardzo to praktyczne. Jakby co, można je zawsze przysłonić zasłonami o barwie jasnego błękitu.
A teraz pora opisać sypialnie. Zazwyczaj panuje tam chaos i unicestwienie. Dlaczego? Bo tam sie toczy większa część życia Gruzji. Po pracy - spać. Po spaniu - zjeść coś i znowu do pracy. Magia odbdowy państwa. Dlatego na ziemi, można bardzo często spotkać części kobiecej garderoby, czasem nawet środki higieniczne. Ale nie o tym... Na środku pokoj stoi ość duże, wygodne i stare łóżko, które jest wybawieniem po męczącym dniu roboty. Obok, stoi szafa utrzymana w podobnym stylu, a dodatkowo pasująca do ciemno granatowej tapety. Jest tu też coś w rodzaju składziku, w którym trzyma większość rzeczy o znaczeniu sentymentalnym.
Ogród na tyłach domu - Tamar nie ma czasu się nim zajmować, jednak jest w jako takim stanie. Trawa równo przycięta, żywopłot nie hasa, gdzie tylko popadnie. Można też tam spotkać paraso przeciwsłoneczny i ławeczkę...

Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 1]

Similar topics

-

» Dom Gruzji

Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach